styczeń 2014

Dodane przez w Moda i styl | 0 komentarzy

Zakupy marek luksusowych – poza Polską znacznie taniej!

Zakupy

Polacy coraz chętniej sięgają po produkty zaliczane do kategorii towarów luksusowych. Okazuje się jednak, że choć chcemy żyć w luksusie, to jednak nie chcemy przepłacać i wolimy robić zakupy tam, gdzie jest taniej, czyli za granicą. Liczba Polaków wybierających się na zakupy do europejskich stolic, a nawet do Stanów Zjednoczonych regularnie rośnie. Sprzyja temu fakt, że podliczając nie tylko koszt samych kupionych towarów, ale także cenę przelotu w obie strony, możemy wydać mniej niż na identyczne zakupy dokonane w Polsce.

Luksusowe produkty wytwarzane przez najznamienitsze marki są za granicą zdecydowanie tańsze od tych dostępnych w kraju. Dotyczy to zarówno odzieży, jak również kosmetyków. Często okazuje się, że ceny w Stanach Zjednoczonych są nawet dwukrotnie niższe niż u nas. Przykładem są choćby torebki marki Guess. W Polsce bardzo trudno jest znaleźć model kosztujący mniej niż 1 tysiąc złotych. W USA ich ceny po przeliczeniu na złotówki rzadko sięgają 500 zł, a prawie nigdy nie są wyższe. Niektóre kosmetyki Victoria’s Secret są w Stanach Zjednoczonych tańsze niemal czterokrotnie. Niemal o 50% taniej kupimy w USA także trampki marki Michael Kors. Podobnych przykładów jest znacznie więcej, a jeśli nawet nie są to różnice sięgające 50%, to zwykle i tak można zaoszczędzić kilkaset złotych.

Jak przyznają osoby, które rzeczywiście decydują się na zakupy za granicą, poza niższymi cenami, ogromną zaletą takiego rozwiązania jest większy wybór. W USA, ale też w Londynie czy w Mediolanie mamy dostęp niemal do wszystkich produktów oferowanych przez konkretne marki. W Polsce często pojawiają się tylko niektóre pozycje z całych kolekcji. Zdarza się, że pewne kolekcje w ogóle u nas nie goszczą. Dodatkowo, część marek nie pojawia się w polskich sklepach, więc jedynym wyjściem jest kupowanie ich produktów w zagranicznych sklepach.

Za granicą, głównie w USA znacznie tańsze są również sprzęty elektroniczne. Przykładowo, kupiony w USA MacBook Pro z monitorem 13 cali będzie o ok. 1400 zł tańszy niż identyczny nabyty w polskim sklepie. Większość iPadów jest za Oceanem tańsza o min. 500 zł. Przy wszystkich wyliczeniach uwzględnione zostały już podatki. Niestety, trzeba jeszcze pamiętać o cle, które naliczane jest przy niektórych towarach. Może ono wynosić od 0 do kilkunastu procent. Chcąc uniknąć cła oraz starań o wizę, łatwiej jest zatem wybrać się do któregoś z europejskich miast – różnice cenowe są nieco mniejsze, ale bywa to opcją zdecydowanie wygodniejszą i prostszą do zorganizowania.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.