Marlena de Blasi – Amandine

Żyć i cieszyć się tym – z taką dewizą dorastała Amandine, córka hrabiny pozostawiona w klasztorze. Nieślubne dziecko w zacnej rodzinie to przecież największa hańba. Dlatego też polska hrabina jest gotowa oddać dziecko, by uniknąć kompromitacji. Ostatecznie Czartoryska zawozi chorą na serce córeczkę do Szwajcarii na operacje, której może nie przeżyć. Jednak niemowlę wygrywa z chorobą i trafia do francuskiego klasztoru.

Amandine to uśmiechnięta dziewczynka, choć siostra przełożona wymierza jej kary przy każdej okazji. Sytuacja zmienia się gdy, nadchodzi II Wojna Światowa, najgorszy okres w dziejach Europy. Amandine czuje otaczające zło i śmierć, dlatego tym bardziej pragnie poznać swoją matkę. Jednak odnalezienie kobiety bez nazwiska, która myśli, że nie żyjesz, nie jest prostą sprawa. Czy jej się uda?

Książka Marlena de Blasi to wzruszające opowieść o zagubionym w obliczu wojny dziecku, szukającym swej matki. Ksiązka okazuje się być emocjonującą historią, w trakcie której czytelnik dopinguje Amandine i wraz z nią przeżywa wszelkie niepowodzenia. Ten kobiecy utwór czyta się jednym tchem, ponieważ z każdą stroną wciąga coraz bardziej. Do tego Marlena de Blasi serwuje bardzo realistyczne opisy i ciekawe porównania.