Dodane przez w Moda i styl | 0 komentarzy
Lupita Nyong’o – nowa twarz Lancome
Lupita Nyong’o, zdobywczyni tegorocznego Oscara za drugoplanową rolę w filmie „Zniewolony. 12 Years a Slave”, została właśnie nową twarzą marki Lancome. Jak przyznano, młoda aktorka zachwyca naturalnym, afrykańskim pięknem. Prezes słynnego, kosmetycznego koncernu Francoise Lehmann podkreślił, że współpracę z Nyong’o podjęto zarówno ze względu na jej niebywałą urodę, jak również inteligencję oraz niezaprzeczalny talent. Wszystkie te cechy sprawiają, że Lupita jest osobą idealną do tego, by swą twarzą reklamować znane i lubiane kosmetyki.
Lupita Nyong’o opowiadała o swoich doświadczeniach z marką Lancome podczas premiery najnowszej kampanii reklamowej. Zaznaczała, że bardzo pochlebia jej możliwość promowania produktów wytwarzanych przez firmę, która nie narzuca nikomu kanonów piękna, natomiast traktuje je jako wyraz wolnej kobiety. Lupita ma szanse na większą karierę w branży kosmetycznej oraz odzieżowej, ponieważ od momentu, gdy uhonorowano ją Oscarem, interesują się nią różne marki. Przypomnijmy, że jeszcze przed propozycją Lancome, została twarzą marki Miu Miu działającej pod skrzydłami domu mody Prada. W tym roku Nyong’o ma pojawić się także w paru innych spotach reklamowych.
Lupita Nyong’o nie jest pierwszą aktorką, która zainteresowała markę Lancome. Wcześniej twarzą firmy kosmetycznej była też jedna z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych aktorek Julia Roberts („Erin Brokovich”), a także Kate Winslet („Lektor”), Penelope Cruz („Vicky Cristina Barcelona”) czy nieco mnie znana Lily Collins („Królewna Śnieżka”). Dziwić może jednak fakt, że najnowsza twarz marki Lancome tak naprawdę zagrała zaledwie w dwóch produkcjach. Oscarowa rola w „Zniewolonym” była jej aktorskim debiutem! W tym roku wystąpiła jeszcze w obrazie „Non-stop”. Póki co, na tym kończy się jej cały aktorski dorobek.
Oscar za debiutancką rolę, a do tego wzbudzenie zainteresowania kilku słynnych marek pokazuje, że w Lupicie drzemie naprawdę ogromny potencjał. Strach pomyśleć, jak dalej potoczy się jej kariera. Jeżeli czarnoskóra piękność będzie podejmowała rozsądne decyzje zawodowe, to ma szansę stać się prawdziwą idolką współczesnych nastolatek. Na razie 31-latka, jak mało kto, daje wiarę w to, że czasem niemożliwe staje się realne, bo kto by przypuszczał, że nikomu nieznana absolwentka szkoły aktorskiej w tak krótkim tempie zrobi taką karierę?